Pierwsze wzmianki o Jemielnicy pochodzą z roku 1225. Wieś Została ulokowana na prawie niemieckim przypuszczalnie w pierwszej kwarcie XIII wieku.
Analiza przekazów źródłowych pozwala stwierdzić, że Jemielnica należy do najstarszych miejscowości ziemi strzeleckiej. Miała swoją organizację parafialną już w XIII wieku. Z późniejszych źródeł wiadomo, że obejmowała ona nie tylko Jemielnicę lecz także Dąbrówkę, Dziewkowice, Gąsiorowice, Łaziska, Wierchlesie i Żędowice, a nawet Księży Las pod Strzelcami.
Jemielnica pierwotnie była własnością książęcą, dopiero w wyniku nadań, najpierw na rzecz instytucji duchownych, a potem rycerzy, własność uległa zróżnicowaniu. Parafia Jemielnicka zachowała jednak przewagę wsi książęcych nad rycerskimi jeszcze w XIV wieku.
Założenie opactwa Cystersów w drugiej połowie XIII wieku było w dziejach Jemielnicy faktem o ogromnym znaczeniu - oddziaływało nie tylko religijnie ale i gospodarczo na wspólnotę wiejską. Cystersi trafili na zasiedlony i dobrze zagospodarowany teren, tak dalece, że otrzymali nawet funkcjonujący już młyn nad Błotnicą i stawy rybne u podnóża Klasztoru, zastali również gotową strukturę parafialną.
Zabudowa wsi oraz usytuowanie zespołu Cysterskiego było uzależnione od istnienia stawów rybnych. Pradawne centrum osady to podłużny, zbliżony kształtem do prostokąta plac. Usytuowane wzdłuż jego boków domostwa pochodzą z najdawniejszej zabudowy. W narożniku tego placu, nad stawem, wybudowano w XV wieku kościół parafialny.
Jemielnica to również najstarszy ośrodek kościelny na ziemi strzeleckiej. Opactwo cysterskie w Jemielmnicy było drugim opactwem cysterskim w księstwie opolsko-raciborskim ( po Rudach). W komunikatach z XIV wieku klasztor jemielnicki nazwany został fundacją książęcą. Wybudowany przez księcia opolskiego Bolka dopiero w 1307 roku (opactwo istniało już w 1289 roku). Majątek ziemski opactwa obejmował siedem i pół wsi z czego ponad połowa pochodziła z nadań rycerstwa.
Wsie położone w najbliższym sąsiedztwie Jemielnicy (Dąbrówka, Gąsiorowice, Łagiewniki, Łaziska, Wierchlesie) stały się własnością opactwa dopiero w XIV wieku. Grunty klasztorne były wydzierżawione w zamian za czynsz, daniny w naturze oraz wiodące w XVIII wieku obowiązki pańszczyźniane. Nie ulega zatem wątpliwości, że opactwo jemielnickie podczas prac sezonowych korzystało z darmowej siły roboczej na swoim folwarku. Do końca XVII wieku udało się Cystersom z Jemielnicy zorganizować gospodarstwa folwarczne we wszystkich wsiach należących do klasztoru. Uprawiali głownie proso, żyto, groch oraz jęczmień i owies. Tylko jeden z młynów jemielnickich był klasztorny, pozostałych siedem było w rękach chłopów, na których ciążył przymus mielenia określonej części zboża klasztornego. Uprawiano również chmiel, z którego dodatkiem produkowano dobre gatunki piwa, wina i wódki. Najstarsza karczma przyklasztorna istniała już w początkach średniowiecza. W gospodarce klasztornej ważne miejsce zajmowała również hodowla ryb i hodowla owiec. Rolnictwo i hodowlę uzupełniało myślistwo i gospodarka leśna - na potrzeby budownictwa.
Istnienie folwarku klasztornego i propagowane przez Cystersów kierunki produkcji wywarły ogromny wpływ na gospodarkę chłopską. Wspólnota wiejska dostosowywała się do dobrych wzorów. Rozwijały się również poza rolnicze gałęzie gospodarki klasztornej, takie jak produkcja smoły, węgla drzewnego czy kowalstwo.
Cystersi jemielniccy do XVII wieku nie interesowali się szkolnictwem w swoich włościach. Dopiero w 1687 roku zaczęli prowadzić szkołę, a około XVIII wieku powołali do życia gimnazjum łacińskie. U schyłku istnienia konwentu w Jemielnicy istniały dwie szkoły: parafialna i gimnazjum.
Cystersi prowadzili również działalność charytatywną. Szpital - przytułek dla bezdomnych istniał w Jemielnicy już w 1636 roku, w następnym stuleciu znalazł się pod opieką klasztoru.
W okresie rozpowszechnionego na Śląsku kultu św. Józefa, w Jemielnicy powstało, pod patronatem Cystersów, bractwo św. Józefa, które się mocno rozwinęło. Celem wstępujących do bractwa było "uproszenie dobrej śmierci". Bractwo oprócz celów religijnych miało także duże ambicje społeczne i kulturalne.
Śledząc rozwój dóbr Cystersów jemielnickich można stwierdzić, że funkcjonowanie opactwa zostało dwukrotnie bardzo poważnie zakłócone wskutek utraty znacznej części dóbr ziemskich, pod koniec XIII wieku oraz w okresie wojny trzydziestoletniej. Klasztor w Jemielnicy dość często borykał się z problemami finansowymi.
Jemielnicy nie omijały klęski, pierwsza spadła na wieś w 1428 roku, kiedy to pochód wojsk husyckich pozostawił za sobą zgliszcza, ale najgorszym okresem był czas wojny trzydziestoletniej. Już rok przed jej wybuchem miał miejsce pożar klasztoru i biblioteki, kościoła klasztornego, dwóch młynów i połowy wsi.
Następne, odnotowane klęski w dziejach Jemielnicy to:
- doszczętne splądrowanie klasztoru i jego podpalenie oraz zniszczenie zabudowań gospodarczych, jazów i grobli na stawach przez wojska Mansfelda, wiosną 1627;
- strawienie przez kolejny pożar 17 domów, stodół i ponownie, nieodbudowanego jeszcze, klasztoru - 1632 rok;
- najstraszliwszy w dziejach wsi pożar, podczas którego spłonęły obydwa kościoły, klasztor, zabudowania folwarku wraz z plonami i 30 gospodarstw chłopskich - 13.04.1733 r.;
Dzięki pomocy śląskich Cystersów i ofiarności mieszkańców Jemielnicy oraz okolicznej szlachty, kościół i klasztor odbudowano w 1740 roku.
W okresie średniowiecza Cystersi nie sprawowali w Jemielnicy funkcji duszpasterskich. Istniały dwa kościoły, jeden mały, parafialny pw. Wszystkich Świętych i kościół klasztorny pw. Najświętszej Marii Panny. Kościół pw. Wszystkich Świętych był u schyłku XVII wieku budowlą murowaną, z wieżą i skromnym wystrojem wnętrza, które tworzyły trzy ołtarze. Natomiast kościół klasztorny miał w 1660 roku aż siedem ołtarzy. W kaplicy św. Józefa w kościele klasztornym odprawiano nabożeństwa już w 1725 roku, na co wskazuje wzmianka o ambonie i konfesjonale oraz o nabożeństwie ślubnym. Najprawdopodobniej świątynia Cystersów przejęła w owym czasie funkcje kościoła parafialnego. Możliwe, że o przejęciu funkcji duszpasterskich przez mnichów w Jemielnicy mógł zdecydować brak kapłana diecezjalnego.
Rozwój gospodarczy w połowie XVIII wieku:
Pierwsza wzmianka o mieszkańcu Jemielnicy pochodzi z 1283 roku i dotyczy sołtysa Piotra. Średniowieczni sołtysi i wójtowie stanowili wówczas najwyższą warstwę społeczną. Proces lokalizacji na prawie niemieckim stworzył również warstwę wolnych kmieci, która przetrwała do końca istnienia klasztoru, jako warstwa liczna i majętna. Ludność bezrolna, a więc chałupnicy i komornicy stanowili zdecydowana mniejszość. Przeważała natomiast ludność małorolna (zagrodnicy). Zachowane źródła nie dają precyzyjnego obrazu zaludnienia Jemielnicy w dawnych wiekach. Szacuje się, że w 1447 roku parafia jemielnicka była zamieszkiwana przez około 570 osób. Pierwsze dane źródłowe o liczebności parafii pochodzą z II poł. XVII wieku. W 1669 roku parafia liczyła 1266 osób. Pod koniec XVIII wieku uległa zmniejszeniu o około 15%. Zmniejszenie zaludnienia było wynikiem zarazy i wojen śląskich. W 1783 roku parafię zamieszkiwało 1357 osób.
W XVII wieku Jemielnica miała rozbudowaną strukturę władz. Pion sądowniczo - policyjny stanowił wójt wraz z ławnikami, burmistrz i rajcy, którzy pilnowali porządku. A do konfliktów dochodziło choćby z powodu pańszczyzny i innych świadczeń na rzecz opactwa. W 1636 roku opat aresztował starszyznę za odmowę płacenia podwyższonego czynszu. Później także dochodziło do zatargów. W 1794 roku głośna była sprawa zatargu o drewno, którego zwiększoną ilość zażądali chłopi pod wodzą niejakiego Marka. Przywódcę ukarano "biegiem przez rózgi" na rynku w Opolu.
Mieszkańcy Jemielnicy posługiwali się w większości językiem polskim. Od XVI do połowy XVIII wieku opaci jemielniccy prowadzili korespondencję i wystawiali dokumenty podwładnym również w języku polskim. Jednak już w II połowie XVII wieku, jak zauważył niejaki Zimmerman, "mieszkańcy okolicznych wsi używają mowy, która jest mieszaniną polskiego i niemieckiego". Był to okres kiedy po raz pierwszy zaczęto nauczać dzieci w języku niemieckim, czego gorącym propagatorem był ostatni opat Eugen Staniczka.
Klasztor Cystersów został zlikwidowany decyzją pruską 24.11.1810 roku. Majątek Cystersów został przejęty na rzecz skarbu pruskiego.
W czasie wojny napoleońskiej, która nie ominęła Jemielnicy, klasztor zamieniono na szpital dla rannych Francuzów (1813-1814), którzy masowo umierali na tyfus. Chowano ich na istniejącym już wcześniej cmentarzu dla ofiar chorób zakaźnych. Stąd wywodzi się nazwa cmentarza francuskiego - stanowiącego obecnie jeden z zabytków Jemielnicy.
W 1817 roku wioska Jemielnica została zakupiona przez Floriana Langera. W tym czasie została także zniesiona pańszczyzna. Za sprawą inspektora leśnego Liebenbinera powstały w lasach jemielnickich dwie wioski Barut i Piotrówka. Mimo, że chłopów zwolniono od powinności dla dworu to wpływ właścicieli na ich życie był nadal znaczny. Do 1856 roku hrabiowie posiadali w swoich rękach sądownictwo patrymonialne i nadzór policyjny. W 1856 roku ustanowiono sąd gminny, w skład którego wchodził sołtys i ławnicy, wybierani przez hrabiego ze Strzelec Opolskich.
W XIX wieku Jemielnica pod względem administracyjnym dzieliła się na dwie części: gminę wiejską i dworski okręg wiejski.
Najważniejsze odnotowane wydarzenia w Jemielnicy pod koniec XIX i w I poł. XX wieku to:
- 1856-1858 r. - budowa nowego cmentarza;
- 1898 r. - założenie nowego klasztoru przez siostry służebniczki Najświętszej Marii Panny z Poręby;
- 1901 r. - otwarcie przez siostry zakonne ochronki dla dzieci przedszkolnych;
- 1911 r. - otwarcie nowej szkoły ludowej;